RejsyWypoczynekWycieczki objazdowe Wyjazdy specjalneLast MinuteŚlub za granicą
Aktualności

Jak obchodzone jest Święto Zmarłych na świecie?

Wszyscy wiemy w jaki sposób obchodzi się w Polsce dzień Wszystkich Świętych a za sprawą zapożyczania amerykańskich wzorców (pomińmy aspekty światopoglądowe) coraz częściej w przeddzień odwiedzin na grobach bliskich obchodzi się Halloween. O dziwo nie tylko dzieci przebierają się i zbierają smakołyki bo dorośli równie chętnie uczestniczą w zabawach związanych z tym dniem. 

W południowych Włoszech Święto Zmarłych świętuje się bardzo …po włosku bo czego możemy spodziewać się po mieszkańcach Italii jeśli nie przepysznej uczty. Składa się ona oczywiście z ulubionych dań bliskich, którzy już odeszli. Rodzina zostawia je na stole i wychodzi do kościoła zostawiając otwarte drzwi do domu aby dusze zmarłych mogły się bez trudu posilić. Na ten czas przygotowuje się także ciasto w kształcie fasoli, które nazywane jest „fasolą zmarłych”. Chyba jednak nikt nie ma wątpliwości, kto ostatecznie konsumuje te wszystkie przysmaki? :)

Włochy

Dom Włada Palownika - Rumunia, wydaje się być idealnym miejscem do obchodzenia wszelkich świąt związanych z duchami. Mówimy tu bowiem o XV-wiecznej postaci, która stała się inspiracją dla hrabiego Drakuli - książkowego i filmowego. Nie dziwne zatem, że każdego roku w Halloween w mieście Sighisoara (położonym w historycznej krainie Siedmiogród, lepiej znanej jako Transylwania), miejscu urodzenia słynnego wampira, odbywa się wielka impreza. Wśród obowiązkowych atrakcji znajdziemy tam odgrywanie procesów wiedźm z obowiązkowym paleniem ich na stosie.

Transylwania

W Austrii najbliższym, którzy opuścili już ziemski padół zostawia się przy zapalonej lampce chleb i wodę. Mieszkańcy wierzą bowiem, że zmarli odwiedzają ich w domach tego dnia a symboliczny poczęstunek ma być dowodem na to, że są mile widziani.

Austria

1 listopada nasi zachodni sąsiedzi podobnie jak my obchodzą tradycyjne katolickie Wszystkich Świętych jednak mają jeszcze jeden ciekawy zwyczaj - zdecydowanie mniej religijny w swoim charakterze - mianowicie na okres od 30 października do 8 listopada chowają wszystkie noże w mieszkaniu po to aby uchronić zarówno siebie jak i powracające dusze przed zrobieniem sobie krzywdy.  W niektórych wioskach zachował się zwyczaj chodzenia dzieci po domach i śpiewania pieśni. Protestancka część społeczeństwa czci zmarłych podczas tzw. Totensonntag odbywającego się w ostatnią niedzielę protestanckiego roku kościelnego.

 Niemcy

W Irlandii mieszkańcy rozpalają ogniska tak jak w czasach Celtów a dzieci – w specjalnie przygotowanych strojach – chodzą po ulicach zbierając słodycze i robiąc psikusy

W Szwecji Halloween jest niezwykle ważnym świętem i trwa aż do 6 listopada podczas których jest czas na przemyślenia jak i już typowo halloweenowe zabawy. Na wielu cmentarzach znajdują się specjalne miejsca, w których można rozsypać skremowane zwłoki tych, którzy nie życzyli sobie bardziej tradycyjnego pochówku. Na ogół rozsypuje się ich prochy właśnie podczas Święta Zmarłych.

W Belgii podobnie jak u nas zapala się znicze, by upamiętnić bliskich zmarłych.

W Holandii natomiast Święto Zmarłych obchodzi się 4 maja. Składa się wtedy kwiaty, choć głównie nie na grobach, a przy pomnikach oraz w miejscach historycznych.

Dzień Wszystkich Świętych (La Toussaint) wygląda we Francji podobnie jak w Polsce. Francuzi odwiedzają groby bliskich, składają kwiaty i wieńce. Nie zapalają zniczy. W Paryżu na cmentarzu Pere-Lachaise zawsze są tłumy przy grobach znanych osobistości - m.in. Jima Morrisona czy Fryderyka Chopina. 

W Anglii "Święto Zmarłych" jest bardzo głęboko zakorzenione w kulturze już od starożytności. Dzieci wytwarzają rzeźby przerażających lalek z buraków, rzuca się także kamieniami, warzywami i orzechami w ogniskoc co ma za cel odstraszanie złych duchów. Uważa się, że jeśli ktoś nie rzuci kamienia tej nocy do ogniska to nie przeżyje najbliższego roku.

Czesi mają specyficzną tradycję związaną z Zaduszkami - 2 listopada nie tylko odwiedzają groby zapalając znicze i zostawiając kwiaty ale umieszczają krzesła wokół rozpalonego ogniska lub kominka - po jednym dla każdego członka rodziny i jednym za każdą duszę osób, które już odeszły.

Azji, w chińskim Hong Kongu w blasku świateł ulicznych zapala się łodzie i lampiony z papieru ku pamięci o zmarłych i by pomóc uwolnić niespokojne duchy do nieba.

W Japonii przygotowuje się specjalne dania w tym będące ulubionymi potrawami zmarłych i wszędzie wywiesza się czerwone latarnie, których część zostaje wypuszczona do rzek i morza. Choć Japończycy w ostatnich latach mocno przesiąkli kulturą Zachodnią czerpiąc od niej wzorce łącznie z obchodzeniem Halloween ale mają także własne tradycje związane z upamiętnianiem zmarłych. Najważniejszą rolę odgrywa tu niewątpliwie Festiwal Zmarłych - w tym święto Obon (znane także jako festiwal latarni lub duchów), które w japońskim buddyzmie obchodzone jest w połowie sierpnia. Japończycy również odwiedzają groby rodzinne i składają na nich ofiary - podobnie jak w wielu innych kulturach wierzy się tu bowiem, że w czasie tego święta zmarli krewni powracają by odwiedzić swoich bliskich. Dlatego też ścieżki do grobów są bardzo starannie wysprzątane a nad rzekami i morzem puszcza się na wodę lampiony aby te poprowadziły dusze umarłych z powrotem do ich krainy.

Hong Kong

Kambodżanie również mają ciekawy sposób na upamiętnienie zmarłych i przygotowują w tym celu pewien lokalny smakołyk. Chodzi o słodki klejący ryż z fasolą, który zawijają w liście bananowca a następnie zanoszą do świątyń w czasie święta P’chum Ben odbywającego się w trakcie Festiwali Zmarłych. Następnie jest czas na celebrację w postaci słuchania muzyki i przemowy mnichów. Wszystko to ma na celu przywołanie duchów przodków.

Zadziwiającym zakątkiem na Ziemi jest indonezyjska wyspa Celebes z zamieszkującą ją grupą etniczną Toradżów dla której kult śmierci jest wyjątkowo ważnym elementem życia i śmiało można stwierdzić, że najważniejszym momentem w życiu Toradża jest jego śmierć i przygotowanie do pochówku. Od śmierci do ceremonii pożegnania zmarłego może upłynąć nawet kilka lat ponieważ czekają oni na odpowiednie fundusze i w trakcie tego czasu traktują zmarłego bliskiego jak chorego. Myją go, czeszą, golą, balsamują, ubierają, zachowując się tak jakby nic nadzwyczajnego nie miało miejsca i zmarły nadal żył. Pogrzeb zaczyna się dopiero wtedy gdy rodzina jest w stanie sfinansować zakup zwierząt na ofiarę, które mają przeprowadzić zmarłego w zaświaty. Im rodzina jest zamożniejsza, tym więcej złoży ofiar a bawół, który jest najczęściej w tym celu ubijany, nie należy do tanich zwierząt. Rodziny wierzą, że zmarły nie opuści ich do czasu gdy zapewnią mu bezpieczne i godne przejście na tamten świat. W trakcie ceremonii pożegnalnej czczą Pana Podziemi Pong Lalondonga chociaż lud ten uznawany jest również za chrześcijański. Przelewają krew zwierząt ku jego czci po czym zbliża się punkt główny ceremonii: ostatniego spaceru zmarłego po swojej wiosce. Procesja taka jest niezwykle barwna a poza bawołami i zmarłym ubranym w piękne szaty pojawia się również rzeźbiona figura zwana tau-tau, która jest symbolem pogrzebu członka jednej z najwyższych kast. Noc poprzedzająca pochówek jest najważniejsza - zmarły siada ze wszystkimi członkami rodziny do stołu na ostatni posiłek. Podczas tego wieczoru odbywają się tańce rytualne oraz śpiewane są pieśni badong, pomagające doprowadzić zmarłego do Puya (miejsca spoczynku dusz). Po złożeniu ofiar i powieszeniu rogów bawolich nad domem rodzinnym dochodzi do pochówku, który najczęściej odbywa się w grocie, chociaż Toradżowie stosują wciąż groby wiszące na skałach. 

Na Filipinach w dzień Wszystkich Świętych grupy osób chodzą od domu do domu śpiewając pieśni za dusze znajdujące się w czyśćcu - tradycja ta nazywana jest Pangangaluluwa i niestety powoli zanika zastępowana przez bardziej popularną metodę obchodzenia Święta Zmarłych, czyli „cukierek albo psikus”. Często też przychodzi się na cmentarze z namiotami, w których ludzie jedzą i piją, wspominając znajomych i rodzinę

W Państwie Środka - Chinach tego dnia odgrywa się wielką operę (tradycyjna forma sztuki dramatycznej składająca się ze śpiewu, recytacji, pantomimy, ekwilibrystyki oraz kung-fu), która ma na celu otwarcie wrót piekieł i uwolnienie znajdujących się w nich dusz. Całość nabiera więc zdecydowanie bardziej artystycznego wyrazu niż w przypadku czczenia pamięci zmarłych w innych regionach świata. Do tradycyjnych rytuałów związanych ze Świętem Duchów należy palenie przed tabliczkami przodków papierowych imitacji pieniędzy, odzieży i innych przedmiotów codziennego użytku. Według chińskiej tradycji siódmy miesiąc to Miesiąc Duchów, w którym duchy na 30 dni przybywają z zaświatów i odwiedzają żyjących. Obchody Święta Duchów urządzane są na cmentarzach, a także w prywatnych domach. Powszechne jest puszczanie na wodę małych trzcinowych łódek z lampionami, które mają wyznaczać kierunek zagubionym duchom.

W Ameryce Środkowej i Łacińskiej Halloween wygląda podobnie jak obchodzony przez nas 1 listopada. 31 października ludzie odwiedzają groby swoich bliskich dekorując je kwiatami a w przypadku zmarłych dzieci – także słodyczami i zabawkami. W domach powstają ołtarze zmarłego, gdzie wystawia się jego fotografię i kadzidło.

Meksyk obchodzi Dni Zmarłych od 31 października do 2 listopada i to właśnie w tym czasie świętowana jest pamięć o tych, którzy odeszli. Odbywa się to poprzez umieszczanie w domach ołtarzyków zrobionych z kwiatów i świec, wystawia się też ulubione jedzenie zmarłych oraz ręcznik i miskę aby umarli mogli umyć ręce przed ucztą. W ostatni dzień wszyscy udają się na cmentarz, gdzie organizowany jest piknik na którym nie brakuje kwiatów, świateł i rozradowanych odwiedzających – warto bowiem pamiętać, że uroczystości te mają bardzo radosny charakter. Dia de los Muertos to barwne i radosne święto. Przygotowania do niego zaczynają się już kilka tygodni wcześniej. Sklepy obfitują w słodycze oraz figurki w kształcie szkieletów, czaszek i innych upiorów. Wszystkie są przeznaczone do dekoracji lub na prezenty. Specjalne wypieki i przysmaki na ten czas to przypominające słodkie chlebki pieczone w przeróżnych formach - m.in. w formie czaszki, kościotrupa, a czasem zwykłych okrągłych bułek (pan de muerto), czaszki z imieniem zmarłego, które są wykonane z cukru z dodatkiem czekolady, tequili, chili i zdobione barwnymi lukrami owocowymi (calaveres de dulce), szklanki z wodą i truskawkowym lub czekoladowym atole (napój ze skrobi kukurydzianej), mnóstwo owoców i kwiatów, wśród których króluje cempasúchil, czyli aksamitka wzniesiona. Na przyjęcie zmarłych sprząta sie domy, buduje się często specjalne ołtarze powitalne na których stawia się fotografię zmarłego a także kwiaty, kadzidła i jedzenie. Rodziny odwiedzają groby zmarłych a w niektórych miejscowościach wciąż panuje zwyczaj biesiadowania przy nich przez całą noc. Bliscy wspominają w tym czasie nieżyjących, śpiewają ich ulubione piosenki i jedzą ich ulubione potrawy. Jednym z najpopularniejszych dań w tym dniu jest kurczak w sosie czekoladowym. Przy grobach dzieci kładzie się ich zabawki. Meksykańskie Święto Zmarłych łączy w sobie hiszpańskie i katolickie tradycje z tubylczymi obrzędami przedkolumbijczyków.

Święto Zmarłych w Ekwadorze mocno wiąże się z żywnością. Kazda rodzina zasiada przy stole zastawionym tradycyjnymi potrawami - m.in. chleb guagua, który ma kształt dziecka oraz popijają colada morada - napój z fioletowej kukurydzy, jeżyn i róznych owoców. Pewne społeczności jak zamieszkujący ten kraj Indianie spotykają się ze zmarłymi przy grobach. Przynoszą w ofierze ich ulubione przysmaki i wierzą, że dopiero gdy zmarli się nimi najedzą sami mogą je spożyć. Przy grobach często gra się też w kości. To jednak nie tyle rozrywka co sposób porozumiewania się ze zmarłym. Każdy wyrzucony numer oznacza inne jego potrzeby i zarzuty.

Peru natomiast rodziny spotykają się przy miejscu pochówku, aby zjeść wspólny posiłek, tańczyć i posłuchać grających na cmentarzu muzyków.

Famadihana/ Jamu – kult zmarłych (nie święto) jest najbardziej spektakularny na Madagaskarze gdzie odgrzebuje się zmarłych. Malgasze mają dwa obrzędy pogrzebowe: pierwszy to obrzęd przejścia ze świata żywych do zmarłych (zwykły pogrzeb) drugi to wejście nieboszczyka do świata przodków-opiekunów. Ta ostatnia ceremonia trwa zwykle trzy dni. Spotyka się cały ród aby wydostać ciało przodka z grobu. Potem jest czas na owinięcie go nowym całunem. Famadihana jest hołdem dla przodków, ale też radością dla żywych - kapłani zanadrazana biorą ciało na noszach i robią tak siedem okrążeń w rytmie muzyki wokól rodzinnego grobu po czym składają go w nowym miejscu pochówku.

Nikaragua – tutaj Święto Zmarłych obchodzone jest zupełnie inaczej niż w innych krajach. Rodziny, które odwiedzają groby bliskich nie przynoszą kwiatów i nie zapalają świeczek, nie ma tam ofiar z jedzenia itp... W Nikaragui bliscy udają się na cmentarz wraz z rodzinami i w noc Święta Zmarłych śpią przy grobach bliskich.

Do Kanady zwyczaj świętowania Halloween przybył w 1800 roku wraz ze szkockimi imigrantami, tradycją w domach jest rzeźbienie masek z dyni i robienie z nich dekoracji wokół domu, podobnie jak ma to miejsce w USA.

Podobał Ci się artykuł? Podziel sie nim ze znajomymi na Facebooku! 

fot. shutterstock

wróć

Social Media
Blog
Nie znalazłeś oferty dla siebie? Skontaktuj się z nami.