Mimo miejskiego charakteru Singapur jest zaskakująco bogaty w życie zwierząt. W parkach, kanałach i marinach coraz częściej można zobaczyć wydry orientalne, które stały się nieformalnym symbolem miasta. W rezerwatach żyją warany z Komodo, egzotyczne dzioborożce, a w lasach Bukit Timah – małpy macaque long-tailed. Na terenach podmokłych Sungei Buloh zatrzymują się stada ptaków wędrownych: czaple, ibisy, kaczki i bekasy. W ogrodach i parkach miejskich latają setki gatunków motyli i ważek, a nocą można dostrzec nietoperze zapylające tropikalne kwiaty. Władze miasta prowadzą aktywne programy ochrony bioróżnorodności, przywracając naturalne siedliska i łącząc dziką przyrodę z miejskim krajobrazem. Dzięki temu Singapur jest przykładem, jak metropolia może współistnieć z naturą w sposób harmonijny i zrównoważony.
Choć Singapur kojarzy się z nowoczesnością i drapaczami chmur, jego zielone oblicze zachwyca. Miasto-państwo określane jest mianem „City in a Garden”, ponieważ niemal połowę jego powierzchni pokrywają parki, ogrody i rezerwaty. W sercu wyspy znajduje się Bukit Timah Nature Reserve – fragment pierwotnego lasu równikowego, w którym rosną imponujące drzewa dipterokarpowe, figowce i palmy liczące setki lat. W rezerwacie Sungei Buloh Wetland Reserve podziwiać można namorzyny, palmy nipa i dzikie orchidee, które tworzą naturalne filtry dla wód zatoki. W miejskich parkach i na dachach budynków powstają ogrody deszczowe, a rozbudowany program renaturyzacji korytarzy zieleni łączy enklawy przyrody w jedną, spójną sieć ekologiczną. Dzięki temu nawet w centrum miasta natura jest obecna na każdym kroku – od tropikalnych pnączy porastających fasady po kwitnące alejki w Gardens by the Bay.