Zanzibarskie ABC, czyli turystyczne "must see"

Stone Town (Kamienne Miasto) to najstarsza, zabytkowa część Zanzibar City – stolicy wyspy. Wielokulturowe miasto wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, słynie z przepięknie rzeźbionych drzwi, starego targu niewolników czy domu, w którym na świat przyszedł Freddie Mercury. House of Wonder – dom cudów, wybudowany przez sułtana w XIX wieku oraz Stary Fort z ogrodami Forodhani, które po zachodzie słońca wypełniają się straganami z lokalnymi specjałami to kolejne atrakcje Zanzibar City. Wycieczka fakultatywna do stolicy wyspy to idealna okazja do zakupu pamiątek czy też wręczenia miejscowym dzieciom drobnych podarunków. Dzieci na pewno uciedzą się akcesoriów szkolnych (np. z kredek, flamastrów, zeszytów, pisaków).

Słynny wokalista zespołu Queen, Farrokh Bulsara znany jako Freddie Mercury, urodził się 5 września 1946 roku w Stone Town na Zanzibarze. Jego rodzice byli Persami, którzy przyjechali na wyspę z Indii, do pracy.  W ówczesnym czasie Sułtanat Zanzibaru był pod protektoratem Wielkiej Brytanii, dlatego ojciec Farrokha otrzymał pracę w Brytyjskim Urzędzie Kolonialnym. W którym domu mieszkał Freddie Mercury? Nie jest to wcale takie łatwe i oczywiste, ponieważ w krajach arabskich i na Zanzibarze nie ma adresów. Artysta wraz z rodzicami kilkukrotnie się przeprowadzał, ale nikt nie zapisywał gdzie mieszkali. Przewodnicy po Stone Town pokazują więc kilka domniemanych domów Freddiego Mercury. Jeden z miejscowych hotelarzy kierowany chęcią zysku, wywiesił na swoim budynku tabliczkę z napisem „Freddie Mercury House” oraz ramki ze zdjęciami artysty. Człowiek ten twierdzi, że w tym budynku urodził się artysta, ale w rzeczywistości nie ma żadnych dowodów na to, że tam był. Farrokh nie mieszkał na wyspie zbyt długo. Gdy miał 8 lat rodzice wysłali go do szkoły w Indiach, z której wrócił na wyspę dopiero mając  17 lat czyli w 1963 roku. Wtedy jednak zaczął się na wyspie niespokojny czas walki o niepodległość. Gdy wybuchła rewolucja rodzina Freddiego wraz z innymi imigrantami uciekła do Wielkiej Brytanii. Tak się kończy wspólna historia wokalisty z wyspą. Prawdopodobnie nigdy nie powrócił na Zanzibar, ale nie przeszkadza to w promowaniu wyspy na słynnym nazwisku.

Zanzibar słynie z upraw przypraw od zawsze. Podczas wycieczki na plantację przypraw będzie można na własne oczy zobaczyć dojrzewające w słońcu ziarna kawy, pieprzu, kardamonu, dotknąć świeżej kory cynamonu, sięgnąć do gałęzi, na której rosną owoce gałki muszkatołowej, czy spróbować przepysznych owoców liczi, duriana i chlebowca. Wizyta na plantacji to nie tylko okazja do zobaczenia jak uprawia się popularne przyprawy ale także do zakupu świeżych, niezwykle aromatycznych przypraw. 

Prison Island to wyspa oddalona o ok. 20 minut drogi łodzią od Stone Town. Miejsce to wzięło swoją nazwę od zakładu karnego wybudowanego tu w XIX wieku, który jednak nigdy nie pełnił funkcji więzienia. Do dziś z tej budowli pozostały tylko mury. Wyspa przyciąga do siebie dorosłych i dzieci, dzięki obecności ogromnych żółwi Aldabry, sprowadzonych z Seszeli w XX wieku. Zwierzęta te osiągają wagę 400 kg i żyją nawet 250 lat. Wyspa otoczona jest przepięknymi rafami koralowymi, stanowiącymi idealne miejsce do nurkowania. Wycieczka na wyspę żółwi to obowiązkowy punkt rodzinnych wakacji z dziećmi na Zanzibarze. 

Jozani Forest to rezerwat przyrody położony ok. 35 km od miasta Zanzibar. Ten obszar chroniony to część Parku Narodowego Jozani Chwaka Bay i jeden z ostatnich lasów deszczowych w Afryce Wschodniej, które pozostały w naturalnej formie. Jozani Forest to dom dla aż 40 gatunków ptaków i 50 gatunków motyli, znajdujących schronienie wśród tropikalnych drzew – ogromnych baobabów, fikusów oraz namorzyn. Bez wątpienia największą atrakcją parku są małpy Red Colobus. Tych baraszkujących pomiędzy gałęziami drzew małp nie spotka się nigdzie indziej na świecie. Na terenie rezerwatu żyją także ledwo zauważalne w koronach drzew małpy błękitne. Wycieczka fakultatywna do tego niezwykłego rezerwatu jest nieodłącznym elementem urlopu na Zanzibarze.

Restauracja The Rock zbudowana jest na niewielkiej wyspie koralowej i jest to prawdopodobnie jedyna taka restauracja na świecie. Podczas odpływu można dotrzeć do niej na pieszo, z nadejściem przypływu niezbędne jest skorzystanie z łodzi. The Rock posiada 12 stolików, w menu znajdziemy wyśmienite dania z ryb i owoców morza. Otwarta w 2012 roku restauracja zyskała międzynarodową renomę i popularność dzięki czemu jest celem większości osób odwiedzających wyspę. Wizyta w tej wyjątkowej i jednej z najlepszych restauracji na wyspie to niezapomniane przeżycie dla amatorów poznawania lokalnych smaków.

Będąc na Zanzibarze nie sposób nie skorzystać z rejsu tradycyjną łodzią dhow. Podczas rejsu łódź płynie w kierunku zatoki Menai, która obfituje w liczne bezludne wyspy i malownicze mielizny. Podczas tej wycieczki fakultatywnej można plażować, słuchając szumu fal czy też pospacerować naturalnymi ścieżkami tworzonymi przez piasek na otwartych wodach podczas odpływu. Zadowoleni będą również amatorzy podwodnych widoków, którzy będą mogli skorzystać ze sprzętu do snorkelingu i podziwiać podwodny świat rafy koralowej.

Jedną z najpopularniejszych atrakcji podczas wypoczynku na Zanzibarze jest nurkowanie. Krystalicznie czyste i ciepłe wody Oceanu Indyjskiego, rafy koralowe oraz bajecznie kolorowy podwodny świat sprawiają, że nurkowie z całego świata uwielbiają wypoczywać na tej rajskiej wyspie. Najsłynniejszym miejscem do nurkowania na Zanzibarze jest podwodny rezerwat przyrody wokół wyspy Mnemba. Mnemba to niewielka wyspa położona około 3 km od północno-wschodniego wybrzeża Unguja, największej wyspy archipelagu Zanzibaru w Tanzanii, naprzeciwko plaży Muyuni. Podczas podwodnej przygody spotkać można tuńczyka, barakudy, mureny, rekiny rafowe, a także żółwie i delfiny. Wokół wyspy znajdują się miejsca odpowiednie zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych nurków. 

Czy na wyspie znajdziemy dzikie zwierzęta? Bezpośrednio na Zanzibarze nie, ale w lądowej części Tanzanii już zdecydowanie tak. Z Zanzibaru można wybrać się na jedno lub kilkudniową wycieczkę na safari, do Rezerwatu Przyrody Selous. Rezerwat Przyrody Selous ma powierzchnię 55 tys. km2, co czyni go największym rezerwatem w Afryce. Nazwa tego wpisanego na listę UNESCO obszaru pochodzi od nazwiska angielskiego podróżnika i myśliwego – Fredericka Selousa, który przyczynił się do powstania pierwszych terenów chronionych w tym regionie. Lokalne biura podróży oferują kilka rodzajów safari – pieszo, samochodem terenowym lub łodzią. Podczas safari można zobaczyć wiele gatunków zwierząt, w tym m.in. lwy, słonie, żyrafy, hipopotamy i nosorożce, a także około 430 gatunków ptaków. Z Zanzibaru do rezerwatu latają lokalne samoloty – lot trwa około 1,5 godziny. 

Klienci biura podróży Unique Moments będą mogli skorzystać z powyższych wycieczek pod opieką doświadczonej, polskiej przewodniczki, która na wyspie mieszka już od kilku lat i zna ją jak własną kieszeń. Przewodniczka opowiada historię odwiedzanych miejsc, pokazuje najciekawsze miejsca, doradza gdzie i co kupić i zjeść, żeby nie przepłacić. Jest również znakomitym fotografem, dzięki czemu za dodatkową opłatą można zyskać wspaniała pamiątkę w postaci sesji zdjęciowej.